Zasilacze LED - jak wybierać, czego możemy się (nie) bać?

Stosowanie lampek reflektorowych, zasilanych nawet dwiema żarówkami LED, o mocy, która nie przekracza czterdziestu Wattów zmniejsza wyraźnie zużywanie prądu. W sytuacji, kiedy konsumpcyjny styl życia bije coraz bardziej po kieszeni, jednym z odczuwalnych wydatków stały się eksploatowane coraz mocniej media domowe.

Wybierając oświetlenia wzbogacone przez zasilacz LED nie tylko zaoszczędzimy, ale tworzymy urok w pomieszczeniu ().

Jeżeli ciekawi Cię ta problematyka, to poczytaj również inne informacje na omawiany temat. Będą równie ciekawe i zapadną Ci w pamięć na długi czas.

Stylizowane na pomieszczenie służbowe i sale konferencyjne, lampy reflektorowe wybierzemy w kilku konfiguracjach. Najmniej wymagający rodzaj oświetlacza oraz taśmy wymaga się do podświetlenia wyłącznie dekoracyjnego, w którym głównym zamiarem jest wieczorowa ekspozycja półek oraz książek. Inny zasilacz LED winniśmy wybrać, gdy planujemy w wyraźny sposób podkreślać nasze dekoracje (generujące nawet 3x silniejsze światło). Inny zamiennik użyjemy do pomieszczenia, w którym postanawiamy czytać, bez użycia jednolitej lampy sufitowej.

Tworzenie urokliwości pomieszczenia za pomocą żarówki LED nie stoi w sprzeczności z oszczędzaniem na energii. Znając podstawowe zasady liczenia mocy w lampach, a poza tym doboru do nich odpowiedniego zasilacza nie musimy radzić się eksperta w zakresie oświetleń. Możemy skorzystać z pomocy znajomych, lub członka rodziny, kogoś nazywanego złotą rączką. Po wszystkim pozostaje cieszenie się warunkami, które stworzyliśmy dzięki reflektorom LED i dogranego do nich zasilacza.

Decydując się na oświetlenie o charakterze ekspozycyjno-dekoracyjnym warto zaopatrzyć się w zasilacz o zwiększonej mocy (wyrażanej w amperach).

Czy taka problematyka przyciągnęła Twoją uwagę? Jeżeli tak, to oprócz tego poza tym zobacz ofertę (https://www.vincent.pl/maszyny-pakujace/akcesoria/do-folii-stretch/), która dotyczy omawianej kwestii, zatem niewątpliwie też Cię zaintryguje.

Przy klasycznych lampkach pobór mocy prądu jest określane wartościami najsłabszego wyświetlacza, nie ma podobnych rozgraniczeń przy ustalaniumocy maksymalnej. Z tą drugą wiążą się naturalnie większe koszty (zobacz tutaj). Do obliczenia mocy poboru lampek wystarczy prosta matematyka – pomnożenie ilości żarówek LED (przy dekoracyjnym oświetleniu, z dodatkowymi reflektorkami) przez moc generowaną przez jedną z nich. Wynik da nam iloczyn będący wynikiem wyrażonym w miliamperach albo woltach. Wystarczy, iż zasilacz LED jaki trzeba kupić będzie równy albo większy od mocy wszystkich żarówek razem wziętych.