Maluchy niezwykle szybko się uczą — szczególnie, jeśli przy okazji mogą się bawić

Nie bez przyczyny mówi się, że najlepiej języków obcych uczą się malutkie dzieci. Jest to fakt potwierdzony badaniami.

Maluchy rozwijają się w niezwykły sposób. W młodości uczą się nowej rzeczy codziennie.

Jest to ogromna praca, jaką musi wykonać mózg. Wobec tego w tym okresie mogą również bez żadnych problemów opanować język obcy. Bez wiader potu wylanego przed wkuwaniem nowych słówek i gramatyki. Smykom nauka - kursy przygotowawcze do matury przychodzi łatwo, w szczególności jeżeli jest to edukacja przez zabawę. Można dzieciom puszczać bajki i piosenki. Wówczas w mig będą łapać kolejne słówka. Będą też poprawnie używać gramatyki, choć nie będą wiedzieć dlaczego. Musimy więc zainwestować w naukę naszego smyka, żeby za jakiś czas łatwiej szło mu z nauką. W dzisiejszych czasach i tak będzie musiał znać angielski, zatem im wcześniej zacznie, tym korzystniej. Nie zapominajmy, aby zapisać smyka na lekcje do szkoły, która ma najlepsze opinie i najlepszych nauczycieli. Muszą posiadać wyższe wykształcenie w kierunku nauczania języka obcego. Powinni także posiadać pewne kursy pedagogiczne, żeby profesjonalnie podchodzić do młodego człowieka. Dobre byłyby studia na kierunku przedszkolna opieka i edukacja dzieci.

Tego rodzaju studia dają rodzicom gwarancję, że nauczyciel będzie w stanie przekazać wiedzę szkrabom i będzie miał z nimi dobry kontakt.

Pamiętajmy, że otwiera się coraz więcej zajęć z nauki języka dla najmłodszych. Część z nich jest finansowana z unijnych pieniędzy.