Jak się prezentuje obecnie rynek aptekarski w Polsce, dynamiczny wzrost sprzedaży leków w aptekach internetowych.

Sprzedaż lekarstw otoczona jest znacznie dużo większą liczbą regulacji i przepisów, niż pozostałych rzeczy. Wiąże się to głównie z tym, że wiele z nich jest sprzedawanych na recepty, konieczne się też staje zagwarantowanie odpowiedniej, profesjonalnej obsługi dla klientów.

Obecnie aptekarze często zajmują się de facto leczeniem klientów, bo biorąc pod uwagę kolejki do lekarzy wielu ludzi mając jakiś problem wybiera się do apteki i tam oczekuje porady. Wprawdzie w aptece nie da się kupić specjalistycznych leków dostępnych jedynie na receptę bez jej okazania, lecz już delikatniejsze medykamenty bez problemu. Dlatego też rolą farmaceuty jest też doradzenie klientom aptek (odnośnik do strony), tak żeby przez nieodpowiednie środki jeszcze bardziej sobie nie zaszkodzili. Obecnie rynek aptekarski ma się całkiem dobrze, mając na uwadze liczbę placówek, które można zobaczyć na każdym osiedlu. Oczywiście jest to sytuacja obecna, bo nie ma żadnej pewności, że za jakiś czas decydenci czegoś nie wymyślą i nagle funkcjonowanie aptek stanie się zupełnie nieopłacalne.

Póki co sytuacja jest dość stabilna, ludzie kupują coraz większą liczbę leków, więc i aptek (dalej) przybywa. Szczególnie widać to dobrze w sieci, gdzie otwiera się ich w ostatnich latach naprawdę sporo. Wprawdzie apteka internetowa nie może sprzedawać lekarstw na recepty, tu jest sporo ograniczeń, ale już najróżniejsze witaminy, suplementy diety, akcesoria i środki kosmetyczne już sprzedawane być mogą - zobacz więcej. I apteki to wykorzystują, bo ludzie chcą kupować coraz większą ilość tego typu produktów.

Sprzedaż w dużym stopniu napędzają reklamy telewizyjne i radiowe, jeśli chciałoby się ich słuchać, to obecnie można kupić tabletkę na niemalże każdą dolegliwość, a wszystkie będą mieć cudowne działanie i dają niesamowite rezultaty. Niestety w tym względzie zaczynają dominować prawa rynku, a nie rozsądek i troska o pacjenta. W pewnym sensie korzystają na tym także same apteki, bo jak widać w statystykach, sprzedaż różnych suplementów diety i witamin ma coraz więcej udziałów w całkowitych obrotach lekami.